niedziela, 15 marca 2009

16 godzin do wschodu - szkice z indochin




    Cała rzeczywistość to ciągle wyłaniające się zdarzenia, powiązane ze sobą interakcje pomiędzy podmiotem obserwującym i obserwowanym przedmiotem. Według filozofii buddyjskiej ta rzeczywistość wyłania się z Pustki. W terminologii zachodniej pojawia się często określenie ”nothingness” czyli nicość. Ale słowo to ma zdecydowanie odniesienie nihilistyczne, a ponieważ termin ten wziął swój początek z filozofii buddyjskiej, można z całą pewnością stwierdzić, że Pustka na pewno nie oznacza braku istnienia. Wręcz przeciwnie to podstawa naszego Bytu. Pełnia, z której wszystko się manifestuje w każdej chwili. Każdy przejaw życia wyłania się z pola świadomości tejże Pustki i znika razem z nim. Cała egzystencja człowieka, łącznie z tworzeniem sztuki, polega na ciągłym wytwarzaniu takiego pola. Poprzez doświadczenie kontemplacyjne, dostępne również dzięki uważnemu fotografowaniu, możemy dotrzeć do tej Podstawy, czystej i nieskazitelnie pięknej od samego początku. Taki jest cel sztuki - dotrzeć do tej Ostatecznej Rzeczywistości. Jest to podejście antynaukowe. Nauka z  reguły bowiem traktuje przedmiotowo obiekt badań i nigdy nie dąży do utożsamienia się z przedmiotem. Dlatego nigdy przy pomocy nauki nie będzie można udowodnić doświadczenia kontemplacyjnego. Można go tylko doświadczyć, na przykład poprzez fotografowanie.
Zdjęcia Zygmunta Novaka z cyklu „16 godzin do Wschodu” są właśnie bardzo udaną próbą wprowadzenia widza w doświadczenie kontemplacyjne. To piękne i mądre fotografie. Jeśli będziemy je uważnie  oglądać, możemy doświadczyć prostego i głębokiego zachwytu nad życiem takim, jakim jest.

                                                                                     Izabela Jaroszewska

Izabela Jaroszewska, fotograf, dyrektor i wykładowca Europejskiej Akademii Fotografii w Warszawie www.eaf.com.pl